Aktualności,  Bieganie,  Jadło,  Przepisy

Poranne bieganie – co zjeść przed?

Czy zdarza Wam się porzucenie popołudniowego treningu ze względu na nagły natłok pracy bądź innych nieprzewidzianych sytuacji?

Co zatem zrobić aby pobiegać z 3 razy w tygodniu bez żadnych wymówek? Najlepszym rozwiązaniem jest poranne bieganie, gdyż tutaj pokrzyżować nam plany może jedyne nasze leniuszkowanie. 😉

Najważniejszym pytaniem jest teraz co i kiedy zjeść przed bieganiem. Osobiście jestem osobą, której organizm zaraz po przebudzeniu daje wiele znaków, że już jest głodny i potrzebuje energii do życia. W tym przypadku bieganie na czczo odpada. No dobrze ale co zjeść aby nie musieć odczekiwać ponad godziny do wyjścia na trening? Postanowiłam sprawdzić to na własnej skórze.

Jaki są zasady dobrego porannego odżywiania przed treningiem?

  1. Posiłek lekkostrawny.
  2. Nie objadać się – mała porcja.
  3. Odczekać około 30 min po zjedzeniu. Warto zaplanować dobrze poranne rytuały.

Co zatem jeść przed bieganiem rano?

Idealny posiłek (do wyboru):

  • banan – jest energia na jakieś 40 min rozbiegania;
  • połówka kajzerki z dżemem lub miodem – wysiłek troszkę cięższy, może się odbić; 😉
  • mała miseczka owsianki na wodzie – dość długo ją czułam na żołądku, ale była moc!
  • jogurt i kilka suszonych owoców (np. morele, rodzynki, daktyle) – opcja na krótsze bieganie;
  • koktajl mleczny – wolę mniej płynne dania 😉;
  • biały ryż np. wafle ryżowe z miodem;
  • chleb z rodzynkami – tak samo jak bułka z dżemem;
  • baton zbożowy – sprawdzimy w innym artykule, które w ogóle są warte uwagi pod względem składu i jakości.

Co pić?

  • napój sportowy,
  • woda,
  • kawa,
  • rozcieńczony sok owocowy.

Podsumowując na 30 minut przed bieganiem świetnie sprawdzą się węglowodany o wysokim IG. Natomiast jeśli planujecie dłuższy (ponad 1h) trening bądź o wysokiej intensywności posiłek powinien być bardziej białkowy, aby nie spalać mięśni. Po bieganiu zjedzcie porządny posiłek, najlepiej składający się z węglowodanów i białka. Pamiętajcie także o nawadnianiu.

Myślę, że każdą przekąskę jak i napój musicie przetestować na własnej skórze, by zobaczyć czy dostarcza Wam odpowiednią ilość energii dopasowaną do danego wysiłku, a także czy nie powoduje wzdęć, zgagi, nieprzyjemnego uczucia na żołądku. Podzielcie się swoimi spostrzeżeniami!

Jakie są jeszcze zalety porannego biegania?

  1. W lecie, podczas upałów poranne bieganie może nas uchronić przed największym żarem z nieba, unikniemy przegrzania organizmu.
  2. Rozbudzimy nasze ciało i umysł. Sami zobaczycie, że pracuje się o wiele lepiej.
  3. Bieganie wyzwala endorfiny, dzięki czemu nie będzie Wam potrzeba poranna kawa.
  4. Najwspanialszym uczuciem według mnie jest poczucie, że zrobiłam już danego dnia bardzo wiele, a to dopiero początek! To będzie dobry dzień! 😊

To na koniec jeszcze jedna wskazówka – jak się przygotować do porannego biegania?

Przede wszystkim trzeba zacząć już wieczorem! Przygotujcie sobie zarówno poranna przekąskę jak i śniadanie zaraz po bieganiu. Spakujcie się do pracy, przyszykujcie jedzenie a nawet ubrania do pracy. To pozwoli z Was zdjąć poranny stres związany z przyziemnymi rzeczami i z czystą głową pójdziecie pobiegać. Brzmi jak plan? Do dzieła!